poniedziałek, 24 września 2018
Elektryczne opuszki palców, twój zapach, który łaskotał mnie w rytm muzyki. Czułam, jak pod moją skórą bije ci serce.
I deszcz, i ty, i deszcz, i ty.
Łagodnie oswajam twoje imię tej jesieni.
xxx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz