zawsze chciała wiedzieć jak się konstruuje wszechświat
no bo jakoś się go przecież robi
wszystko można zrobić: babeczki z malinami papierowe
samoloty ogromne niezatapialne statki buty z czerwonymi sznurówkami które na
wystawie błyszczały w słońcu
a więc
można też zrobić pszczołę pogodę słodkie maliny które się
dodaje do babeczek stal do budowy statków nić porozumienia przypadek
na pewno gdyby się bardzo chciało można by też zrobić te
motyle które huczały w żołądku albo poczucie osamotnienia które ostatnio tak
jej doskwierało bo nikt nie rozumiał jej gdy pytała jak się buduje
wszechświat
ludzie zazwyczaj mówili wtedy różne głupoty typu: musisz
wyciąć planety z papieru
albo: wszechświat jest zbudowany z atomów
ale ona nie miała żadnych wolnych atomów w szufladzie ani
nie wiedziała gdzie je można kupić
nadal pyta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz