sobota, 5 maja 2012

The generation gap or genes.

Creepy nastrój. A był taki wspaniały dzień. A jednak moja matka potrafi zepsuć każdy przejaw dobrego humoru w moim życiu. Talent wrodzony chyba, czy co. Może do X Factora...
Nie mam na nic ochoty, wybaczcie. A miałam już nawet pomysł na nową notkę. Będziecie musieli poczekać, aż znów mnie natchnie. Postaram się wtedy napisać zanim wróci z pracy.
A na razie muszę iść słuchać jak narzeka na cały świat.

1 komentarz:

  1. Ow man, rodzice tak mają. Ciesz się, że nie musiałaś w ciągu jednego dnia przebyć 40 kilometrów tam i z powrotem jak ja :"D

    (Ja nadal czekam na moje natchnienie do pisania. Czekam i czekam i nic nie przychodzi :< )

    OdpowiedzUsuń